Forum Dołącz do nas! Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Jeziorko
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dołącz do nas! Strona Główna -> Ciche Wody
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gracja
Gość






PostWysłany: Nie 20:52, 30 Sie 2009    Temat postu: Jeziorko

Tutaj można sie napic z pysznego zimnego jeziorka. Ta woda jest zawsze czysta. Mozna także spodkać sie tutaj z przyjaciółmi i znajomymi .

Ostatnio zmieniony przez Gracja dnia Nie 20:53, 30 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Kaszmir
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Pon 19:13, 31 Sie 2009    Temat postu:

Wbiegł nad jeziorko rozglądając się dookoła. Nie było nikogo, położył się przy brzegu z nadzieją, że ktoś przyjdzie i dotrzyma mu towarzystwa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gracja
Gość






PostWysłany: Pon 19:20, 31 Sie 2009    Temat postu:

Lekkim kłusem na swoje terytorium przyszła siwa klacz, ujrzała małego i za to pieknego źrebaka. Podeszła do niego spokojnym stepem i przywitała się:
- Witaj ! Jestem Gracja, a ty ? - Zapytała z zadowoleniem Klacz i machneła kilkakrotnie ogonem , by odgonić muchy , które dziś były niesamowicie dokuczliwe .
Powrót do góry
Kaszmir
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Pon 19:31, 31 Sie 2009    Temat postu:

// Wiesz mam 2 lata to aż takim źrebem nie jestem ;) //

-Witaj zwą mnie Kaszmir.- odpowiedział i podszedł szybkim kłusem do klaczy aby zatrzymać się tuż przed nią, jak to miał w zwyczaju u kłonił się i spojrzał Gracji w oczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gracja
Gość






PostWysłany: Pon 19:35, 31 Sie 2009    Temat postu:

- Oooo. ładnie sie ukłoniłeś mi - Odpowiedziała szczęsliwa klacz i po chwili dodała :
- Co byś chciał robić kaszmir ? Ja moge wszystko - Powiedziała Gracja i zarżała na potwierdzenie.
Powrót do góry
Kaszmir
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Pon 19:38, 31 Sie 2009    Temat postu:

-Tak mnie nauczono.- odparł z uśmiechem -Możemy... Popływać!- dodał zachwyceniem jakby był oszołomiony swoim odkryciem. spojrzał na jeziorko i wszedł do pęcin, dalej czekał na Gracje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gracja
Gość






PostWysłany: Pon 19:45, 31 Sie 2009    Temat postu:

- Oh to doskonały pomysł Kaszmir ! Uwielbiam pływac i delikatnym kłusem weszła do jeziorka , tak , by Nie ochlapać źrebaka . I po chwili dodała :
- Brrrr... Woda jest zimna , ale jakoś to zniose....


Ostatnio zmieniony przez Gracja dnia Pon 19:47, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Kaszmir
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 28 Sie 2009
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Pon 19:53, 31 Sie 2009    Temat postu:

-Będziesz musiała!- krzyknął i wskoczył do jeziorka ochlapując przy tym calutką klacz i popłynął wzdłuż brzegu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gracja
Gość






PostWysłany: Pon 19:58, 31 Sie 2009    Temat postu:

- Ajć ! - Krzykneła klacz - Ale zimna, Brrrr... - odpowiedziała i zanurzyła się cała by ugoić mróz .... Po chwili odparła
- O juz lepiej i popłynełą za kaszmirem....
Powrót do góry
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Pon 22:33, 04 Sty 2010    Temat postu:

Przyszedł nieśpiesznym krokiem nad jeziorko. Dopiero poznawał okolicę i było to pierwsze miejsce, w którym zawitał. Rozejrzał się dookoła mając nieskrywaną nadzieję, że nikogo tu nie spotka. A przynajmniej nie dużo osób. Tłok nie był raczej dla niego.

//Sorry za jakieś błędy, ale explorer mnie dobija xd//


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nanou
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Wto 21:25, 05 Sty 2010    Temat postu:

Jej zwinne kopyta żwawo poruszały się po skrzypiącym śniegu. Widok Nanou musiał bardzo razić przypadkowego obserwatora. Piękna haflingerka, o ciepłych barwach, stąpająca po białym śniegu, stworzonym głównie do kamuflarzu Siwych.
Nani podniosła łeb, a jej oczom, które już tyle koni widziały, ukazał się wspaniały, kary ogier, o nieco smutnym spojrzeniu. Nie miała zamiaru podchodzić bliżej, do koni odnosiła się z należytym szacunkiem i ciepłem, jednak wolała, kiedy to towarzysz pierwszy podejmie się rozmowy. Jedyny ruch jaki zrobiła, to było ciepłe skinienie głowy, tak często przez nią stosowane. Pozwalało jej na oko ocenić charakter i duszę rozmówcy. Sporo się nauczyła, podczas bezustannych wędrówek. Żałowała. Oh, tak, nikt nie wie jak bardzo. Zawsze marzyła o kochającej rodzinie, przytulnej grocie i wspaniałym partnerze, towarzyszącym jej podczas spacerów. Aby zaczęła brać jakieś korzyści z życia, a nie... ucieczka. Nie podróż, nie wędrówka, bo to wszystko tak naprawdę było jedną, wielką ucieczką. Od życia. Rzeczywistości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Śro 15:55, 06 Sty 2010    Temat postu:

Kątem oka zauważył nowo przybyłą klacz. Skinął Jej lakonicznie głową i spojrzał na chwilę przed siebie. Z braku jakichkolwiek pomysłów na ciekawe zajęcie ruszył wolnym krokiem w stronę klaczy.
- Witam. - mruknął nieco niewyraźnie, ale zrozumiale dla osób stojących obok. Zlustrował klacz wzrokiem.

//Brak weny trochę xd Aha Rom. jest gniady tylko musze umieścić to w podpisie (;//


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nanou
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Sob 15:18, 09 Sty 2010    Temat postu:

Uśmiechnęła się do niego lekko. Wiedziała że tym razem musi nieco z tym przystopować, ogier nie należał do takich, co lubią uśmiechy.
- I ja również witam. Zwą mnie Nanou, a Ciebie?
Ona była ideałem uśmiechu, przykładem optymistki o ciężkim życiu. Jej największym szczęściem był uśmiech na pysku i wiatr w grzywie. Jeszcze bardziej by się cieszyła, gdyby miała rodzinę, dom... niestety. Niemożliwe nie stanie się możliwe... tak po prostu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Nie 0:04, 10 Sty 2010    Temat postu:

- Romance. Miło czy coś. - po tych słowach odchrząknął. Zlustrował klacz badawczym wzrokiem po czym wrócił do Jej ślepi. Przestąpił z nogi na nogę.

//Co to się stało? xD//


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nanou
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Śro 19:02, 13 Sty 2010    Temat postu:

/ A co miało się stać? X D /

Ponownie się uśmiechnęła, tym razem szerzej i staranniej. Jej myśli fruwały na wietrze, to się unosząc, to opadając. Była jak pisklę, przeżywajace swój pierwszy lot. Starała się złapać równowagę, ale nie potrafiła. Myślami zatopiła się w morzu marzeń. Na ziemii była obecna ciałem, umysł zaś wyłączył się, czekając jak Śpiąca Królewna na wybudzenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Śro 21:16, 13 Sty 2010    Temat postu:

//Z odpisaniem ;P Taa jakie teksty xd//

Spojrzał na klacz badawczo. Jeden ze 'szczęśliwych koników' nie rozmawiał? A to nowość! Klacz była jakby nieobecna. Machnął na boki długim ogonem i spojrzał w górę. Znowu chmury... Westchnął głucho opuszczając lekko łeb.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vivianne
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Nie 9:21, 05 Gru 2010    Temat postu:

Biegła galopem nad brzegiem jeziora. Było zamarznięte.. Wyhamowała łagodnie i podeszła do lodowej tafli. Uniosła kopyto i uderzyła nim w lód, który po chwili pękł. Zanurzyła chrapy w zimnej wodzie, po czym uniosła łeb i rozglądając się westchnęła ciężko. Po chwili obróciła się i pogalopowała dalej unosząc nogi wysoko nad ziemię. Gęsty śnieg utrudniał jej poruszanie się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatal Shot
Członek Stada
Członek Stada



Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Nie 9:42, 05 Gru 2010    Temat postu:

Srokaty ogier znów przywędrował w jakieś nieznane sobie miejsce. Cóż skłoniło tego marudę do takich wycieczek? Nie wiadomo. Stanął tuż nad brzegiem zamarzniętego jeziora, którego równa tafla działała niczym lustro. Przyglądał się postaci odbijającej się w ów lustrze przez jakiś czas; wynędzniały koń, niegdyś bardzo silny i zdrowy teraz został z niego dawnego jedynie błysk w oczach. Nic więcej. Dostrzegł kątem oka klacz taranowatą. Co jak co, ale nie często się tu takie widywało, a przynajmniej on sam rzadko takie widywał. Podszedł do niej krokiem pewnym, lecz śnieg utrudniał mu stawianie kroków, więc szedł dość wolno. Nijaki uśmiech wkradł się na jego pysk.
~Witam Panią.~ Rzekł ukłoniwszy się lekko klaczy. Teraz widać było iż uśmiech przybrał zawadiacki wyraz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vivianne
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Nie 10:20, 05 Gru 2010    Temat postu:

Uśmiechnęła się na widok tajemniczej postaci, i sposobu w jaki ją przywitał. Parsknęła cicho.
-Witaj.-
Odpowiedziała swym melodyjnym głosem i czarnymi ślepiami zlustrowała sylwetkę ogiera. Nieznajomy wydawał się mieć ciekawą osobowość.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Vivianne dnia Nie 10:21, 05 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatal Shot
Członek Stada
Członek Stada



Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Nie 10:30, 05 Gru 2010    Temat postu:

Odrzucił do tyłu stanowczo zbyt długą grzywkę zasłaniającą go jak zasłona. Drobne, białe gwiazdki zdobiły jego sierść, a z czasem było ich coraz więcej. Dokładniej przyjrzał się swojej rozmówczyni, jednocześnie zastanawiał się nad tematem do rozmowy. Nie chciał przecież biednej zanudzić.
~Zwą mnie Fatal Shot, lub po prostu Shot.~ Postanowił się przedstawić na początek, w końcu jego imię nie było żadną tajemnicą.
~Czy wyjawisz mi swe miano lady?~ Spytał śpiewnym głosem, który był naturalnie, lekko zachrypnięty i niski. Głos ogiera był równie przenikliwy co mróz panujący w krainie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vivianne
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Nie 10:36, 05 Gru 2010    Temat postu:

Zaśmiała się cicho. Jednak nie był to śmiech kpiący. Ogier mile ją zaskoczył.
-Na imię mi Vivianne.-
Powiedziała spokojnie wciąż uśmiechając się. Nadal przyglądała się zaciekawiona ogierowi, był taki... Tajemniczy..
-Jesteś w jakimś stadzie?-
Palnęła od niechcenia, byle tylko coś powiedzieć. Chciała, żeby rozmowa się rozkręciła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatal Shot
Członek Stada
Członek Stada



Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Nie 10:53, 05 Gru 2010    Temat postu:

Dwukolorowy ogon przeszył powietrze kilkakrotnie zataczając przy tym małe koła. Uśmiech wciąż nie schodził z pyska srokacza, jednak z czasem stawał się on coraz bardziej zawadiacki. Tajemniczy błysk w czarnym jak noc oku sprawił, że stał się jeszcze bardziej tajemniczy.
~Jestem członkiem Krwawych Kopyt.~ Powiedział zgodnie z prawdą. Nie jednego bawił styl bytu i wysławiania się Shota, zdążył już do tego przywyknąć.
~Vivianne... Czy wybrałaś już sobie jakieś stado?~ Zadał kolejne pytanie i milczeniu oczekiwał na odpowiedź ze strony nowo poznanej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vivianne
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Nie 11:01, 05 Gru 2010    Temat postu:

-Jeszcze nie...-
Powiedziała urywając wypowiedź. Na chwilę zagapiła się w dal. Mogła sprawiać wrażenie głęboko zamyślonej. Po krótkiej chwili jednak powróciła do rzeczywistości. Jej uwagę na nowo przykuł coraz bardziej zawadiacki i tajemniczy uśmiech Shot'a. Wcale nie zdziwiło jej, że należy do KK, w sumie to do niego pasowało, choć był, hm... dość specyficznym członkiem tej grupy.
-Zastanawiam się nad OS lub RG.-
Dodała spokojnie po dłuższej chwili.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatal Shot
Członek Stada
Członek Stada



Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Nie 17:04, 05 Gru 2010    Temat postu:

A więc stado dobre lub neutralne... nie dziwiło go to. Jakoś nie wyobrażał sobie tej klaczy w BT, czy KK.
~Mhm.~ Potaknął tylko nie siląc się na dłuższą odpowiedź, ale spokojnie zaraz coś wymyśli. A co do jego charakteru to faktycznie był dość specyficzny jak na członka złego stada. Cóż ten koń niejedno ma imię i z pewność w niedalekiej przyszłości ukaże się z innej strony kiedy tylko zajdzie taka okazja.
~Może powiesz mi co nieco o sobie?~ Zaproponował delikatnie. Tak, zawsze warto zbierać informacje.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fatal Shot dnia Sob 12:31, 25 Gru 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vivianne
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Sob 11:39, 18 Gru 2010    Temat postu:

Przez chwilę przemyślała jego słowa, i przed oczami przeleciała jej historia życia..
-Hm, w sumie nie ma nic ciekawego do opowiadania... Wychowywałam się daleko stąd, po rozpadzie stada i śmierci matki wyruszyłam w poszukiwania nowego stada, krainy. Trafiłam tutaj, i jak na razie nie mam zamiaru tego miejsca opuszczać.-
Powiedziała dość szybko z lekkim uśmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dołącz do nas! Strona Główna -> Ciche Wody Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island