Forum Dołącz do nas! Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Pustynia Brzasku.
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dołącz do nas! Strona Główna -> Gorące Piaski
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nevers
Przywódca
Przywódca



Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 1436
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Sob 19:56, 30 Sty 2010    Temat postu: Pustynia Brzasku.


    Pustynia Brzasku


S k w a r jest nie do zniesienia. Nawet najwytrwalszy rumak pada po godzinie marszu po rozległej pustyni. F a t a m o r g a n y męczące na każdym kroku, robią z Ciebie psychicznie chorego, bo jaki zdrowy widzi wspaniałe oazy na wyciągnięcie ręki, jednak nie potrafi do nich dojść?
Twoje kopyta zagłębiają się nieubłagalnie w
p i a s k u, krępując Ci ruchy. Ty jednak idziesz dalej, zapasy wody już dawno się skończyły. Padasz z sił, c h m u r y k u r z u zasłaniają Ci cały świat, nie widzisz nic, prócz Twego końca. Wiesz że śmierć zbliża się wielkimi krokami, aby dobić, skończyć Twe męczarnie na zawsze.
Wtem, zbliża się
p i a s k o w i r. Nagle trzeźwiejesz, wędrowne zdradzieckie piaskowiry stanowią największe zagrożenie dla podróżujących po Pustyni Brzasku. Czają się prawie wszędzie, podkradają bez szmeru i prawie zawsze rzucają się na swoje ofiary, nim te zdążą cokolwiek zauważyć, po czym zasysają je błyskawicznie w swoje paszcze. Ich apetyt i żądza krwi nie mają granic.
Taki jest los co drugiego konia na Pustyni Brzasku. Jesteś gotowy zmierzyć się z wojskiem Natury? Zdecyduj.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Czw 21:56, 08 Kwi 2010    Temat postu:

Fatum długo galopowała. Nie czuła zmęczenia, choć jej słabe mięśnie dawały już o nim znać. Ignorowała ból, należał się jej. Gorzkie łzy zostawiła za sobą, teraz w jej oczach tkwiło tylko otępienie i gniew na samą siebie. Klacz zwolniła dopiero, gdy poczuła ostre gorąco pustyni, na którą najwyraźniej dotarła. Teraz miała tylko jeden plan: położyć się tu i umrzeć. Powietrze wokół niej zdawało się falować pod wpływem ciepła. Piach był gorący, wręcz nieprzyjemny. Zatrzymała się i stanęła ze zwieszoną głową. Czekała, nie wiadomo na co. Na śmierć albo zbawienie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Sob 19:04, 10 Kwi 2010    Temat postu:

Kłusował leniwie po wielkiej połaci pustyni. (czy jak to tam xd) W pewnym momencie przystaną na chwilę i spojrzał nieco w bok. Zauważył delikatną sylwetkę konia. Nie spodziewał się go tu. Nie spodziewał się tutaj nikogo. Poza tym oprócz niego tylko jedna osoba mogła się tu znaleźć... Podszedł bliżej i nie miał już żadnych wątpliwości - Fatum. Tylko Ona mogła się tu zapuścić. Stała do niego tyłem ze zwieszoną głową. Nieco dziwna pozycja jeśli nie je czy nie pije i się nie porusza. Podszedł bliżej sprężystym krokiem. Będąc już blisko Niej dmuchnął klaczy centralnie w siwą sierść na grzbiecie, która rozjechała się lekko pod wpływem nacisku powietrza.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Sob 19:11, 10 Kwi 2010    Temat postu:

Podskoczyła, czując na sobie delikatny strumień powietrza. Wyczuła dokładnie obecność innego konia. Uniosła głowę i odwróciła się. Romance. Uśmiechnęła się doń krzywo, ale jej oczy pozostały puste. Wróciła wzrokiem do wpatrywania się w piasek. Było gorąco, dość ciężko się oddychało, ale teraz to nie było dla niej ważne. Zrobiła głupią rzecz, niby błahostkę, ale zabolało. Za bardzo. Odrzuciła do tyłu grzywkę, ignorując obecność ogiera.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Sob 19:24, 10 Kwi 2010    Temat postu:

Spojrzał na klacz lekko przekrzywiając głowę i delikatnie marszcząc brwi.
- Cóż to się stało, że zasłużyłem na taką ignorancję? - spytał nieco żywszym niż zwykle głosem. Najwidoczniej dopadł go taki, a nie inny humor. No cóż... Tych napadów nie dało się ignorować. Przyglądał się klaczy uważnie. Była jakaś... Dziwna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Sob 19:30, 10 Kwi 2010    Temat postu:

-Ty? Niczym, jeszcze. - mruknęła, zamykając na chwilę oczy. Westchnęła cicho i nadal uparcie wpatrywała się w piasek. Wykrzywiła się i uniosła głowę. Dobry humor zdecydowanie się jej nie trzymał, zresztą nie było nawet mowy, by w takiej chwili zachowywała się normalnie. Nie Fatum.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Sob 19:35, 10 Kwi 2010    Temat postu:

- Ach, dobrze wiedzieć. Więc co się tak naprawdę stało? - spytał zerkając na klacz ciemnymi ślepiami. Spojrzał w niebo mrużąc przy tym oczy. Skrzywił się niezadowolony z tak mocno grzejącego i świecącego słońca. Z resztą w końcu to chyba pustynia, nie? Spuścił powoli głowę i potrząsną nią na boki, by pozbyć się czarnych plam z przed oczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Sob 19:38, 10 Kwi 2010    Temat postu:

-Poza tym, że z każdą chwilą coraz bardziej uświadamiam sobie swoją żałosność i głupotę to nic.- rzuciła opryskliwie i rzuciła ogierowi zirytowane spojrzenie. Zdecydowanie zła chwila na konwersację. Grzebnęła nogą w gorącym piasku i machnęła nerwowo ogonem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Sob 19:40, 10 Kwi 2010    Temat postu:

Spojrzał na klacz.
- Żałosna i głupia? O nie, nie. To na pewno nie jest Fatum. - stwierdził pewnym siebie głosem. Przeszedł naokoło klaczy po czym znów ustał przed Jej przednią częścią (xd). Wyjątkowo mu się dzisiaj nudziło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Sob 19:45, 10 Kwi 2010    Temat postu:

Prychnęła gniewnie i machnęła ogonem, wpatrując się w dal. Gorące powietrze zaczynało nieco piec jej oczy, ale nie zwracała na to uwagi. -Fatum z krwi i kości.- rzuciła zgryźliwie, nie spuszczając wzroku z horyzontu. Przygryzła wargi ze złością.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Sob 19:47, 10 Kwi 2010    Temat postu:

Trącił Ją nosem w szyję.
- No, duchem nie jesteś. A z gałęzi chyba raczej nie zostałaś zbudowana. - stwierdził spokojnie, nie okazując większych uczuć. Machnął na boki długim ogonem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Sob 19:52, 10 Kwi 2010    Temat postu:

Po raz kolejny prychnęła z irytacją i rzuciła Romance gniewne spojrzenie. -Bardzo zabawne.- powiedziała wściekłym głosem. Ruszyła szybkim, zamaszystym stępem przed siebie. Emanowało z niej zdenerwowanie, można to było wyczuć na kilometr. Miała ochotę kogoś zabić- najlepiej siebie.
/co mam jeszcze zrobić, żeby wkurzyć Romka? xD/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Sob 19:59, 10 Kwi 2010    Temat postu:

//Chwila cierpliwości xD//

Ruszył za klaczą zwykłym stępem. Bez problemu dorównywał Jej kroku.
- Może powiesz mi coś jeszcze? Znamy się jakiś czas, a tak niewiele mi mówisz... - stwierdził z wyrzutem udając smutnego. Zaczynała go bawić, ale zarazem również irytować ta sytuacja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Sob 20:03, 10 Kwi 2010    Temat postu:

/czyli co, powiedzieć mu o Kamciu? : >/

Zacisnęła na chwilę zęby, by po chwili odetchnąć. Zastanowiła się przez chwilę czy i jak powiedzieć o wszystkim Romance. Nie umiała właściwie określić tego, co się stało. -Powiedzmy, że... Pokłóciłam się z kimś.- wydukała. -A raczej zrobiłam głupotę, która kogoś zraniła.- sprostowała i zwiesiła łeb, nadal się nie zatrzymując.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Sob 20:06, 10 Kwi 2010    Temat postu:

//Nom ;P//

- Z tym swoim kochasiem? - zapytał, a przez jego chrapy przeszedł nieprzyjemny grymas. - Kim on w ogóle jest? - zapytał po chwili. Krążyła plotka, że Fatum ma stałą sympatię, ale nie miał pojęcia kto nią jest. Chyba czas najwyższy się tego dowiedzieć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Sob 20:11, 10 Kwi 2010    Temat postu:

Spojrzała na ogiera z mieszanką zaskoczenia i zirytowania. Kochasiem? Jeszcze czego! -Skąd o nim wiesz?- spytała, ignorując pytania Romance. Przystopowała nieco swoje emocje. Wściekłość z każdą chwilą w niej wzbierała i zbliżała się do punktu krytycznego. Ciekawe tylko ile ona byłaby w stanie w tej wściekłości zrobić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Sob 20:13, 10 Kwi 2010    Temat postu:

- Plotka dopada wszystkich. - odparł krótko. - Więc jak? Kto to jest? Jakie stado? Czy mogę go... zabić? - wymieniał pytania nadal spokojnym głosem., Uśmiechnął się dziwnie. - Nie, no żartowałem. Tak źle chyba z moją psychiką nie jest. Kto to?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Sob 20:19, 10 Kwi 2010    Temat postu:

Skrzywiła się, gdy wspomniał o zabijaniu. -Czarny humor się ciebie trzyma. - stwierdziła zgryźliwie i jednocześnie wymijająco. Machnęła nerwowo ogonem i zamrugała oczami, by na chwilę pozbyć się piekącego bólu, wywoływanego przez gorące, pustynne powietrze. Rzuciła w stronę ogiera zdenerwowane spojrzenie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Sob 20:21, 10 Kwi 2010    Temat postu:

- Cóż, taka natura. - stwierdził wzruszając barkami. - Powiesz mi w końcu kto to? - dopytywał się wlepiając w klacz nieugięty wzrok. Czarne ślepia ogiera niemal wwiercały się w delikatną, siwą klacz stojącą przed nim.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Sob 20:24, 10 Kwi 2010    Temat postu:

Spojrzała na ogiera. Patrzył na nią wzrokiem nieznoszącym odmowy. Jej pysk wykrzywił grymas niezadowolenia, nie potrafiła jednak uciec od nieuchronnej odpowiedzi. -Kamage.- mruknęła, odwracając wzrok z nieskrytym zakłopotaniem. Westchnęła głęboko, czekając na reakcję Romance.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Sob 20:29, 10 Kwi 2010    Temat postu:

Kamage? Uzdrowiciel - bodajże - z KK? Tego się nie spodziewał... Nerwy zaczęły wzrastać w nim w zastraszającym tempie. Czuł, że zaraz wybuchnie. Był wściekły. Wściekły jak nigdy. A przecież dopuszczał się gorszych rzeczy w życiu niż zrobił zapewne ten kary ogier. Chyba jeszcze nigdy nie czuł takiej irytacji, zdenerwowania... I całej reszty. Przed nieciekawym końcem życia ich rodziców nie czuł tylu i takich emocji jak teraz. Przecież rodzina była jego pierwszymi ofiarami... Cały spokój ducha jaki wcześniej czuł rozpłynął się bezpowrotnie. Ale dlaczego akurat teraz? Dlaczego fakt, że Fatum ma partnera bódł go tak dotkliwie po skamieniałym sercu? Tego nie potrafił wyjaśnić. Tego nie potrafił zrozumieć. Teraz stał się kłębkiem poplątanych emocji, którym nie miał jak dać upustu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Sob 20:34, 10 Kwi 2010    Temat postu:

Spojrzała na niego nieco zlęknionym wzrokiem. Jego wyraz pyska diametralnie się zmienił. Wściekłość i zażenowanie Fatum gdzieś się ulotniło, ustępując miejsca zaniepokojeniu. Co takiego działo się w głowie Romance? Coś niedobrego wisiało w powietrzu. Fatum zatrzymała się i spuściła głowę, bacznie obserwując ogiera. Nie miała zamiaru przegapić żadnej zmiany w jego zachowaniu, mimice czy spojrzeniu. Zaczynała się... bać? Nie, to złe słowo. -Wszystko dobrze?- spytała cicho.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fatum dnia Sob 20:37, 10 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Sob 20:40, 10 Kwi 2010    Temat postu:

- A czy to ważne? - żachnął się nadal wściekły. - Wiesz? Lepiej mnie zostaw. Jakoś nie mam już ochoty na towarzystwo. - stwierdził ruszając sprężystym stępem przed siebie. Był wściekły. W głowie miał tysiące pomysłów jak mógłby ukarać ogiera. I ich lista nadal wzrastała. Nie mógł zająć myśli czym innym. Ale tak właściwie czemu tak się działo...?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Sob 20:43, 10 Kwi 2010    Temat postu:

-Ważne.- musiała zakłusować, by go dogonić. -Co się stało?- drążyła, marszcząc brwi. Czuła się winna, znowu. Tym razem jednak, nie wiedziała czemu. Spojrzała na niego spłoszona, nadal wyczuwając w powietrzu coś niedobrego. Machnęła nerwowo ogonem, nie spuszczając zlęknionego wzroku z Romance.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Sob 20:47, 10 Kwi 2010    Temat postu:

- Nic się nie stało! - wrzasnął zirytowany odpychając klacz impulsywnie, że przewróciła się na rozgrzany piach (pozwól... xd). Cofnął się do tyłu kładąc po sobie uszy. Nie chciał tego. Źle się z tym czuł... To go.. Bolało. Czuł, że pierwszy raz w życiu ma zmęczoną psychikę. Cofał się jeszcze dalej do tyłu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dołącz do nas! Strona Główna -> Gorące Piaski Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island