Forum Dołącz do nas! Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Olbrzymia plaża
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dołącz do nas! Strona Główna -> Piaszczyste Wybrzeże
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Swell
Gość






PostWysłany: Wto 11:12, 01 Wrz 2009    Temat postu:

-Tak, ale gdyby tu nie było morza to już dawno by mnie tu nie było. Ale muszę przyznać, że dobrze mi w tej krainie...- Uśmiechnął się.
Powrót do góry
Shera
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Wto 11:17, 01 Wrz 2009    Temat postu:

- Ja też muszę to przyznac... A długo tutaj jesteś ? - spytała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Swell
Gość






PostWysłany: Wto 19:15, 01 Wrz 2009    Temat postu:

-Nie, nie długo zaledwie kilka miesięcy.- Powiedział zgodnie z prawdą idąc dalej przed siebie i patrząc w morze.
Powrót do góry
Shera
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Wto 21:15, 01 Wrz 2009    Temat postu:

- Ja jestem tutaj zaledwie miesiąc, może troszkę dłużej- powiedziała. Spojrzała na niego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Swell
Gość






PostWysłany: Sob 20:32, 05 Wrz 2009    Temat postu:

Nie miał pomysły na żaden temat więc szczęśliwy szedł przed siebie. Uśmiechnął się do niej ciepło
Powrót do góry
Shera
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Sob 21:13, 05 Wrz 2009    Temat postu:

Odrzuciła grzywkę z ciemnych ślep i spojrzała pytająco o czym teraz porozmawiać, bo ona też nie miała żadnego pomysłu. Weszła po pęciny do morza żeby się ochłodzić troszkę, wyszła za chwilę i otrząsneła się. Podeszła z wdziękiem do Swella. - Wiesz ile bym oddała żeby tu była moja rodzina...- powiedziała ni z tąd ni z owąd.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Swell
Gość






PostWysłany: Pią 22:17, 11 Wrz 2009    Temat postu:

-Och.... Ile ja bym oddał żeby tu była moja Dooey.- Po czym przyjacielsko przytulił ją.
Powrót do góry
Shera
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Sob 18:38, 12 Wrz 2009    Temat postu:

Poczuła lekki dreszczyk. Wtuliła się w ogiera przyjacielsko. Hmm...- zamyśliła się. Widziałeś kiedys kogoś z stada Krwawych Kopyt?-spytała sie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Swell
Gość






PostWysłany: Nie 11:31, 13 Wrz 2009    Temat postu:

-Tak... Widziałem. A czemu pytasz?- Spojrzał zaciekawiony na przyjaciółkę.
Powrót do góry
Shera
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Nie 11:54, 13 Wrz 2009    Temat postu:

Zawsze zżerała mnie ciekawość jacy oni są... ale ja nie chce się z nimi spotkać ...no i dlatego się Ciebie pytam- odpowiedziała ciekawa. Usmiechnęła się ciepło i machnęła ogonem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Swell
Gość






PostWysłany: Wto 20:20, 15 Wrz 2009    Temat postu:

-Oj nic ciekawego w nich nie ma wierz mi- Zapewnił przyjaciółkę i zrobił.... dziwną minę xD
Powrót do góry
Shera
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Śro 13:03, 16 Wrz 2009    Temat postu:

Zachichotała na widok tej miny[xD]. - Może popływamy?-zaproponowała patrząc na swoje kopyta jak zamaczają się w mokrym piachu,a potem obmywane przez wode, spojrzała jeszcze raz na niego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morfeusz
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Nie 20:22, 27 Wrz 2009    Temat postu:

Na plażę wgalopowała niesamowita para - Morfeusz i Shera. Przepałniała ich miłość od pierwszego wejżenia. Stanęli na tle zachodu wpatrując się w siebie. Pierwszy odezwał się Morfeusz. - I co? Podoba ci się?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shera
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Pon 16:53, 28 Wrz 2009    Temat postu:

//ja tu już byłam.. no ale dobra powiedzmy ze mnie wtedy nie bylo i znów przyszłam xD ;lol://

Tak... to jest mój żywioł...morze...tak, morze- odparła. Spojrzała na zachód słońca, za chwilkę odwróciła wzrok do Jego ślep. Pocałowała Go długo i namiętnie po czym powiedziała- Może mały galopik?- miała straszną ochotę na chwilę galopowania po tej plaży. Zrobiła młynka ogonem i wlepiła w niego swoje ciemne ślepia[w Jego ślepia, oczywiście xD ^^]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morfeusz
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Śro 18:58, 30 Wrz 2009    Temat postu:

- Cieszę się że dobrze trafiłem. - Zaśmiał się. - Z chęcią. - Ruszył galopem w blirzej nie określonym kierunku. On też miał ochotę na biegi. Zerknął za siebie, na biegnącą za nim klacz. Uśmiechnął się i pogalopował dalej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shera
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Pią 14:39, 02 Paź 2009    Temat postu:

Również się zaśmiała i ruszyła szybkim galopem za nim. Galopowali obok siebie. Spojrzała na niego zalotnie i uśmiechnela się słodko. Parsknęła szybko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morfeusz
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Pią 21:19, 02 Paź 2009    Temat postu:

Doszedł do niego ten piękny uśmiech, sprawiający że On, Morfeusz, gotów był za tym Uśmiechem skoczyć w płomienie, bądź coś gorszego. Zrobiłby dla Niego wszystko. Tymczasem niezauważenie szybko przebiegli pół trasy, a przed nimi rosła w oczach wielka kłoda wyrzucona na brzeg przez morze. Nie sposób było jej ominąć, więc chcąc nie chcąc, napalił się na nią i skoczył. Nie zdążył mrugnąć, już był po drugiej stronie. Zwolnił, po czym obejżał się za Sherą, która nadal była za balą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shera
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Sob 10:55, 03 Paź 2009    Temat postu:

Ruszyła jeszcze szybciej. Przeskoczyła z gracją i z wdziękiem wylądowała przy Morfeuszu. Już szła powoli, musiała trochę odpoczac. Uśmiechnęłą sie do Niego lekko. Zrobiła młynka ogonem. - Uff... kiedyś szło mi lepiej, nie męczyłam się po takiej trasie.- odparła i westchnęła oddychając szybko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morfeusz
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Nie 21:17, 04 Paź 2009    Temat postu:

- Starość nie radość! - Zaśmiał się i mrugnął oczkiem. Nie wyobrażał sobie żeby skok mógł wyglądać bardziej efektownie. Uśmiechnął się do niej i razem szli wolnym stępem. Ślepia Morfeusza wciąż zerkały na klacz. Kilka razy chciał nawet się odezwać ale coś mu przeszkadzało. W końcu przełamał się i zapytał się cicho. - Myślałaś kiedyś o naszej przyszłości?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shera
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Pon 14:35, 05 Paź 2009    Temat postu:

-Taak...myślałam pare razy co z nami będzie i co wyniknie z naszej miłości...a Ty?- spytała ciekawa. Powiedziała mu szczera prawdę. Kochała Go najmocniej jak potrafiła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morfeusz
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Pon 19:56, 05 Paź 2009    Temat postu:

- Ja też o tym myślałem... - Odezwał się powoli, po czym zaczął brnąć dalej. - A... co o tym myślisz? O potomku...? - Uśmiechnął się do niej tak, jak tylko umiał on. Po tym zawsze wszystko uchodzło mu na miękko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shera
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Wto 14:25, 06 Paź 2009    Temat postu:

- Hmm...napewno tego chcesz?- spytała i spojrzała mu prosto i głeboko w ślepia. Uśmiechnęła się słodko. Klacz nie wiedziała czy tego chce czy nie... chociaż chciałaby mieć źrebaczka...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morfeusz
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Wto 18:44, 06 Paź 2009    Temat postu:

- Pewności nie mam, ale można spróbować. XD - Puścił do niej oczko, zastanawiając się co o tym myśli She. Jak to każdy marzyciel po raz kolejny zapuścił się w głębokie odchłanie myśli.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shera
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Sob 11:12, 10 Paź 2009    Temat postu:

-Mhm... czy ja wiem... z jednej strony to dobry pomysł, a z drugiej nie... bo jak...- chciała jeszcze coś dodać, ale się powstrzymała, bo chodziło jej o to, że jak urodzi się źrebak to wtedy Morfeusz może od niej odejść... chociaż ona bardzo pragneła źrebaczka i bardzo ufała Morfikowi tylko nie byla pewna... - Raz się żyje - pomyślała xD. Była ciekawa gdzie ją zaprowadzi. Myślała cały czas o nim, o ich przyszości..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morfeusz
Wędrowiec
Wędrowiec



Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Sob 13:10, 10 Paź 2009    Temat postu:

- Bo ja...? - Miał dziwne wrażenie że klacz nie jest pewna... Zmarszczył brwi i spojżał na nią z uwagą. - To jak będzie? - Zapytał niby od niechcenia... ale zależało mu na niej i na źrebaku...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dołącz do nas! Strona Główna -> Piaszczyste Wybrzeże Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island