Forum Dołącz do nas! Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Srebny wodospad
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dołącz do nas! Strona Główna -> Spadająca Woda
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 23:05, 24 Lis 2009    Temat postu:

Posłusznie zamknęła oczy i podążała za ukochanym. Nie bała się, że się zgubi, po prostu czuła Omena każdym zmysłem. Trzymała się blisko niego, a uśmiech nie opuszczał jej pyska. Wybiegli.
Powrót do góry
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Nie 23:45, 17 Sty 2010    Temat postu:

Przyszedł znudzonym krokiem nad wodospad. Jak zazwyczaj nie miał co ze sobą zrobić, a zwiedzanie okolicy to zawsze jakieś zajęcie. Podszedł do tafli wody, która była nieco pofalowana od spadającej z góry wody i umoczył pysk, by napić się czystej cieczy (;x).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Pon 17:52, 18 Sty 2010    Temat postu:

Siwa klacz kroczyła sprężystym stępem. Oddała się własnym kopytom. W oddali usłyszała szum wody. Zatrzymała się i zastrzygła uszami. Przekrzywiła łeb i ruszyła znów do przodu. Po kilku minutach marszu, jej oczom ukazał się piękny wodospad o barwie zbliżonej do koloru czystego, połyskującego srebra. Ujrzała także znajomą sylwetkę konia. "Romance." zakołatało jej się w głowie. Na pysku Fatum zamajaczył nikły uśmiech. Stanęła obok ogiera. -Witaj. Ponownie. - rzuciła i schyliła łeb by napić się wody, patrząc na konia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Pon 19:39, 18 Sty 2010    Temat postu:

Ruszył zaskoczony uszami słysząc znajomy głos. Spojrzał na siwą unosząc łeb i uśmiechając się półgębkiem.
- No kogo ja widzę? Kolejne niespodziewane spotkanie. - stwierdził stosunkowo przyjemnym głosem. Tak, dzisiaj miał zdecydowanie dobry humor. CO go spowodowało? Nie wiedział.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Pon 19:44, 18 Sty 2010    Temat postu:

Podniosła głowę i uśmiechnęła się trochę wyraźniej. Przeniosła wzrok na wodospad. W sumie cieszyła się z faktu, że spotkała ogiera. Oczywiście u niej radość objawiała się zupełnie inaczej niż u tych pogodnych koni. Była po prostu w lepszym nastroju i czuła się mniej podle niż zawsze. Tak też było i teraz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Pon 19:48, 18 Sty 2010    Temat postu:

Podążył za wzrokiem klaczy. Widział spadające z góry strugi wody, które błyszczały się w bladych promykach słońca. Potem spojrzał na niebo tym razem wyjątkowo nie zachmurzone.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Pon 19:52, 18 Sty 2010    Temat postu:

Również spojrzała w niebo. -Teraz chyba nic mnie tak szybko nie wygoni.- stwierdziła z rozbawieniem i spojrzała na ogiera. Strzeliła ogonem o swój bok i parsknęła cicho.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Wto 14:49, 19 Sty 2010    Temat postu:

- Miejmy nadzieję. - rzucił z nieodgadnionym uśmiechem patrząc na siwą klacz. Przeniósł ciężar z nogi na nogę odrzucił jak zawsze irytującą grzywkę na bok. Zapowiadało się kolejne milczenie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Wto 17:53, 19 Sty 2010    Temat postu:

Uśmiechnęła się delikatnie. Odnalazła spojrzenie Romance i wbiła wzrok w jego oczy. Nie przeszkadzało jej milczenie, co zresztą było już wiadome. Westchnęła cicho i oddała się swoim myślom, jak to zazwyczaj czyniła, gdy nie musiała nic mówić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Śro 10:56, 20 Sty 2010    Temat postu:

Po jakimś czasie zerwał kontak wzrokowy. Powiódł spojrzeniem jeszcze raz po horyzoncie z cichym parsknięciem. Westchnął głucho i machnął na boki ogonem. Nie miał co ze sobą zrobić. (xd)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Śro 19:28, 20 Sty 2010    Temat postu:

Zwiesiła głowę. -Co robiłeś przez ten czas, gdy się nie widzieliśmy?- spytała nieco nieskładnie, jakby nie widzieli się bardzo długo. Sama nie wiedziała czemu zadała to pytanie. Spojrzała na wodospad i śledziła wzrokiem wodę, opadającą kaskadami w dół.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Śro 20:06, 20 Sty 2010    Temat postu:

Spojrzał na klacz.
- Chodziłem, albo może raczej się snułem. A Ty? - odparował pytaniem z braku pomysłów. - Ja nigdy nie robię nic ciekawego. - dodał po chwili wzruszając barkami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Śro 20:38, 20 Sty 2010    Temat postu:

-To tak jak ja.- ucięła, nadal wbijając wzrok w wodospad. Machnęła ze świstem ogonem i przestąpiła z nogi na nogę. Kątem oka spojrzała na Romance. Grzebnęła kopytem w ziemi i spojrzała na swoje nogi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Czw 12:18, 21 Sty 2010    Temat postu:

Grzywka zsunęłą mu się ślamazarnie na oczy. Na nowo zagorzała walka. Zirytowany podrzucał łbem, kręcił nim i wykonywał różne, dziwne ruchy, ale to nie pomogło. Wyglądał w tym momencie komicznie. Spojrzał na grzywkę złowrogo i wypuścił z chrap powietrze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Czw 15:16, 21 Sty 2010    Temat postu:

Podeszła bliżej ogiera. -Pomóc?- spytała cicho i nie czekając na odpowiedź zrobiła jeszcze krok i dmuchnęła mu w grzywkę, której część zatrzymała się za uchem Romance. -Starczy na jakiś czas.- powiedziała i cofnęła się o dwa kroki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Czw 20:47, 21 Sty 2010    Temat postu:

- Znowu dzięki. - stwierdził z krzywym uśmieszkiem. Machnął na boki długim ogonem i znudzony przestąpił z nogi na nogę. Zerknął na klacz ciemnymi ślepiami. Hymn... Może znowu sprawdzi Jej reakcje? Tak, ten pomysł mu się spodobał. Podszedł ukradkowo do klaczy i począł wodzić chrapami po Jej szarej szyi.

//Sorry od wczoraj nie przeszła mi głupawka xD//


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Czw 21:18, 21 Sty 2010    Temat postu:

Po jej ciele przeszedł dreszcz. Znieruchomiała, ale ku swojemu własnemu zaskoczeniu stwierdziła, że to był wyjątkowo przyjemny dreszcz. Westchnęła mimowolnie i spojrzała zadziornie na ogiera. Odwróciła łeb i skubnęła go w szyję. Zaczynała nawet... Lubić bliskość innego konia? Może to zbyt mocne słowo, ale nie mogła znaleźć na to innego określenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Pią 19:55, 22 Sty 2010    Temat postu:

Uszczypnął klacz lekko w kłąb z zadziornym uśmieszkiem. Przeszedł bliżej zada klaczy i począł na nim kręcić bliżej nieznane figury swoimi chrapami. Nie miało to co prawda większego sensu, ale czy coś co kiedyś robił w ogóle go miało?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Pią 20:05, 22 Sty 2010    Temat postu:

Zadrżała lekko. Poczynania ogiera ją... Zaskoczyły? Tak, to chyba dobre określenie, choć musiała przyznać przed samą sobą, że było to pozytywne doznanie. Pierwszy raz czuła tak wyraźnie bliskość innego konia, ba. Ogiera. Niepewnym ruchem odwróciła lekko głowę i oparła pysk na kręgosłupie Romance. Skubnęła go delikatnie, nie bardzo wiedząc jak ma się zachować. Na jej pysk wpełzł nikły uśmiech. Była rozbawiona samą sobą i tym jak się czuła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Sob 0:40, 23 Sty 2010    Temat postu:

Zerknął na klacz kątem oka. Uniósł lekko łeb i zaśmiał się co raczej nie zdażało się często. Skubnął klacz zaczepnie w kłąb i rzucił wyzywające spojrzenie. Rozbawiło go Jej zachowanie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Sob 15:05, 23 Sty 2010    Temat postu:

Zawtórowała mu dźwięcznym, czystym śmiechem. Szczypnęła ogiera nieco śmielej w zad i pacnęła Romance ogonem. Spojrzała na niego z nieznanym nikomu dotąd błyskiem w oku i delikatnym uśmiechem. Nieśmiałość, którą czułą jeszcze przed chwilą powoli się ulatniała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Nie 0:15, 24 Sty 2010    Temat postu:

W odpowiedzi, odpowiednio ustawiony musnął ogonem nos klaczy. Uszczypnął klacz zaczepnie w ganasz i czekał na Jej ruch. Czasami naprawde mu się nudziło...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Nie 15:53, 24 Sty 2010    Temat postu:

Dotknęła chrapami delikatnie jego nosa, po chwili jednak jakby ją coś otrzeźwiło. Cofnęła się o krok i z groteskowo poważną miną spojrzała w oczy ogiera. -Mieszasz mi w głowie.- powiedziała oskarżycielsko. Głos klacz przybrał dziwny ton, a w oczach nadal tlił się ten sam błysk sprzed chwili.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fatum dnia Nie 23:00, 24 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Pon 15:11, 25 Sty 2010    Temat postu:

Zaśmiał się i pokręcił tylko głową. Machnął na boki długim ogonem po czym pochylił łeb ku tafli wody. Niektórzy naprawde go bawili z tym, że czasami. On i śmiech to niezbyt częste zjawisko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Pon 17:53, 25 Sty 2010    Temat postu:

Spojrzała w bok, na wodospad z kamienną miną. Wydęła na chwilę wargi i machnęła ze świstem ogonem. Miała ochotę coś powiedzieć, jednak postanowiła milczeć. Miała po prostu taki kaprys... Śledziła przez moment drogę nurtu wody, jednak spojrzała kątem oka na ogiera. Coś ścisnęło jej nieprzyjemnie wnętrzności. Potrząsnęła łbem i parsknęła zdenerwowana, nie wiedzieć na co.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dołącz do nas! Strona Główna -> Spadająca Woda Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 3 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island