Forum Dołącz do nas! Strona Główna
Home - FAQ - Szukaj - Użytkownicy - Grupy - Galerie - Rejestracja - Profil - Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości - Zaloguj
Torfowisko
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dołącz do nas! Strona Główna -> Wielkie Grzęzawiska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Śro 16:03, 06 Sty 2010    Temat postu: Torfowisko

Teren podmokły, porośnięty wieloma bagienno-łąkowymi roślinami. Zazwyczaj jest tu dość chłodno.
_______
Siwa klacz wędrowała spokojnym krokiem. Nagle usłyszała ciche plaśnięcie. Znieruchomiała i rozejrzała się dookoła. Spojrzała w dół i zdała sobie sprawę, że zawędrowała na jakieś podmokłe tereny, a źródłem owego tajemniczego odgłosu okazało się jej kopyto, które postawiła w wyjątkowo mokrym miejscu. Schyliła łeb i wciągnęła do chrap wilgotny zapach ziemi. Parsknęła i otrzepała się. Nastawiła uszu i wyprostowała szyję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Śro 17:00, 06 Sty 2010    Temat postu:

Przyszedł wolno na moczary. Tutaj nie powinien raczej nikogo spotkać. W sumie dziś nie był wyjątkowo nagrany na unikanie innych. Nie było tak tragicznie jak jest często, a nawet mógłby znaleźć sobie jakieś ciekawe towarzystwo. Rozejrzał się dookoła czy czasem nikogo tu nie ma w co i tak wątpił. Bardziej zastrzygł uszami, gdy usłyszał mlaśnięcie. Tak, już wiedział, że nie jest tu całkiem sam. Ruszył w kierunku odgłosu nie mając ciekawszych zajęć. Jak z resztą zawsze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Śro 17:05, 06 Sty 2010    Temat postu:

Zastrzygła uchem, usłyszawszy kroki. Spojrzała w tamtym kierunku i machnęła ogonem. W oddali zamajaczyła jej ciemna sylwetka konia. Obróciła się, a spod jej kopyt znów wydobyła się seria plaśnięć. Skrzywiła się. Ten dźwięk budził w niej dziwną odrazę. Po chwili jednak wróciła do normalnej, obojętnej miny i przypomniała sobie o koniu, który zmierzał w jej kierunku. Spojrzała na nowo przybyłego i przeniosła ciężar z jednej nogi na drugą.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fatum dnia Śro 17:12, 06 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Śro 17:14, 06 Sty 2010    Temat postu:

Przedarł się przez różnego rodzaju krzaki i wyszedł przed klacz. Zlustrował Ją badawczom wzrokiem jak to zawsze czynił. Może być dosyć ciekawą postacią... - pomyślał od razu i wrócił ciemnymi ślepiami do oczu klaczy. Kiwnął na powitanie łbem i mruknął coś do wcześniejszego gestu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Romance dnia Śro 17:15, 06 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Śro 17:19, 06 Sty 2010    Temat postu:

Odwzajemniła kiwnięcie, lecz nie odezwała się. Czuła na sobie wzrok nowo poznanego ogiera. Dziwnie się z tym czuła, nie była przyzwyczajona do tego, że ktoś się jej usilnie przygląda. Zazwyczaj wtapiała się w tło i nikt nie zwracał na nią większej uwagi. Kątem oka spojrzała na otoczenie. No tak, gdzie mogła zniknąć siwa klacz na opustoszałym mokradle. Przeniosła wzrok na ogiera i swoje nic nie wyrażające spojrzenie wbiła w oczy "rozmówcy", jeśli to co do tej pory się wydarzyło można było nazwać rozmową.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Śro 17:24, 06 Sty 2010    Temat postu:

Oczywiście z braku najmniejszego nawet pomysłu na rozmowę, zaczął:
- Romance. - przedstawił się już nieco wyraźniej niż wcześniej. Czekał na to co powie klacz, a raczej na Jej imię. Lubił wiedzieć z kim ma do czynienia jak z resztą chyba każdy. No tak... W sumie to pierwsza osoba, którą "poznał".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Śro 17:34, 06 Sty 2010    Temat postu:

-Fatum.powiedziała cicho, nie spuszczając wzroku z ogiera. Romance, Romance... powtórzyła w myślach, by na pewno to zapamiętać. Jej pamięć nie była najgorsza, jednak miała problemy z imionami. Ten fakt był jedną z przyczyn, dla których rzadko szukała nowych znajomych. Chciała się uśmiechnąć. Próbowała zmusić do tego mięśnie, jednak wyszedł z tego krzywy grymas, który natychmiast usunęła. W jej spojrzeniu pojawiła się przepraszająca nutka. Ogier jednak miał nadal kamienną minę, więc i ona postanowiła nie zmuszać się do zbędnych uprzejmości. Najwyraźniej mieli podobne charaktery i stosunek do takich drobnostek jak oszukiwanie siebie nawzajem tym, że lubią rozmawiać na banalne tematy. -Stado?-spytała.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fatum dnia Śro 17:37, 06 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Śro 17:43, 06 Sty 2010    Temat postu:

- A jak myślisz jakie pasuje? - zapytał z przekornym, delikatnym uśmieszkiem. - KK. - odparł już bez owego uśmiechu. Rzucił klaczy pytające spojrzenie. Machnął na leniwie czarnym ogonem bez większego celu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Śro 17:52, 06 Sty 2010    Temat postu:

-Tak myślałam.- stwierdziła i cicho parsknęła. Przestąpiła z nogi na nogę. Nie obyło się bez znienawidzonego dźwięku. Położyła po sobie uszy i znów się wykrzywiła. -Wybacz, nie lubię tego odgłosu.- wyjaśniła, przybierając zniesmaczony ton. Po chwili jednak się rozluźniła. -Ja jestem samotniczką.- wypuściła głośno powietrze. -Choć przez chwilę zastanawiałam się nad stadem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Śro 18:22, 06 Sty 2010    Temat postu:

- KK pasuje mi nie tylko ze względu mojego charakteru, ale również samotności. Zazwyczaj tego typu składa nie zbierają się często i w dużych grupach. - odpowiedział normalnym głosem. Zaobserwował już sporo rzeczy w swoim samotnym, ponurym życiu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Śro 18:42, 06 Sty 2010    Temat postu:

Pokiwała głową, na znak, że rozumie. Spojrzała po raz kolejny w jego oczy. Nie zdradzały prawie nic, tak samo zresztą jak i ślepia Fatum. Przymknęła na chwilę powieki. Nagle owionął ją delikatny, acz mroźny wiatr. Zadrżała. Nie lubiła zimna. Zagryzła zęby i otworzyła gwałtownie oczy. Znów spojrzała na ogiera. Cóż, mogli nawet nie rozmawiać dużo, sam fakt, że znosili swoją obecność w milczeniu był w przypadku ich charakterów dużym sukcesem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Śro 20:42, 06 Sty 2010    Temat postu:

Gdy wiatr powiał tym razem to on zmrużył oczy. Potem zamrugał i otworzył je już na normalną "szerokość". Odrzucił do tyłu niesfornął grzywkę opadającą na ślepia jednym, gwałtownym ruchem. Parsknął lekko się krzywiąc. Grzywka ostatnio dawała mu się we znaki.

//Sorry, że głupoty pisze xP//


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Śro 21:27, 06 Sty 2010    Temat postu:

-Masz rodzinę?- spytała nagle. -Partnerkę... W ogóle bliskich?- spojrzała na ogiera wyczekująco. -Jeśli nie chcesz, nie odpowiadaj.- upomniała się w duchu. Wiedziała dobrze, że może nie być nikim godnym odpowiedzi na tak osobiste pytanie. Sama nie wiedziała, dlaczego je zadała. To wyszło tak automatycznie, czasem jej mózg ulegał bodźcom zewnętrznym. Tak chyba było i w tym przypadku. Parsknęła cicho i nadal wpatrywała się w oczy ogiera. Chciała by Romance odpowiedział? Chyba tak, chociaż sama nie mogła do siebie dopuścić takiej myśli.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Czw 16:21, 07 Sty 2010    Temat postu:

Uśmiechnął się krzywą, ale bardzo delikatnie.
- Oczywiście, że nie. Opowieści snuć nie warto. W tej krainie jesteś w sumie jedną z pierwszych poznanych przeze mnie osób. - odpowiedział nadal utrzymując ten niby uśmieszek. - A Ty? - zapytał bez krępacji. Cóż... Sama rozmowa z klaczą oznaczała, że jest osobą wartą uwagi, prawda? Przynajmniej wartą uwagi dla niego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Czw 16:26, 07 Sty 2010    Temat postu:

Zawiesiła wzrok w przestrzeni i pokiwała głową z zamyśleniem. Odpowiedź wcale jej nie zaskoczyła... Była zdziwiona tylko faktem, że ogier zechciał odpowiedzieć. -A ja... Ja jestem w tej samej sytuacji.- mruknęła. Powoli przeniosła spojrzenie znów na Romance. Odrzuciła grzywkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Czw 16:35, 07 Sty 2010    Temat postu:

- Mhm. - mruknął tylko w odpowiedzi i spojrzał w niebo. Nie był może dobry w wymyślaniu tematów, a co się za tym tyczy w podtrzymywaniu rozmowy, ale jeśli już zaczął rozmawiać mówił całkiem sporo. To zależało co prawda jeszcze od osoby. Jeśli rozmawiał na przymus nie mówił zbyt wiele co chyba dziwne nie jest... Przeniósł wzrok na nowo na oczy klaczy. - Mniemam, że długo tu nie jesteś. - bardziej stwierdził niż zapytał. Chciał jakoś podtrzymać rozmowę, ale pomysłów nie miał. Podtrzymał delikatny, krzywy uśmiech. Ależ nowości.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Czw 16:46, 07 Sty 2010    Temat postu:

Na pysku ni stąd ni zowąd zatańczyła iskierka uśmiechu. -Dobrze mniemasz.- stwierdziła spokojnie. Nie odbiła piłeczki. Wiedziała, że ogier też nie jest tu długo. Wywnioskowała to z jego wcześniejszych zwrotów. Strzeliła ogonem i otrzepała się. -Masz jakieś plany na najbliższą przyszłość?-spytała dla podtrzymania rozmowy. Przyjemnie konwersowało się jej z Romace.-Niektórzy lubią planować wszystko z wyprzedzeniem.- dodała dla wyjaśnienia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Czw 16:53, 07 Sty 2010    Temat postu:

- Nie. Chyba, że planowanie pozostanie w tej krainie. Chociaż niekoniecznie. To zależy od wielu czynników, bo zazwyczaj jestem nomadem. - odpowiedział jakoś dziwnie i dosyć długo jak na niego. Spojrzał na klacz pytającym spojrzeniem, które jakby pytało "A Ty?" No tak na rozmowę to on pomysłów nigdy nie miał.

//Jakoś dziko wyszedł ten post xP//


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Czw 16:56, 07 Sty 2010    Temat postu:

-Żyję chwilą.-odpowiedziała na nieme pytanie. W jej przypadku także przyszłość zależała od wielu czynników, które nigdy nie były w jej życiu niczym tak pewnym, by można było cokolwiek zapanować. W głębi duszy zazdrościła wszystkim klaczom, które były kontaktowe, towarzyskie, miały partnerów, umiały prawdziwie pokochać. Czasem brakowało jej tej chęci życia, którą często dostrzegała u innych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Czw 17:07, 07 Sty 2010    Temat postu:

Z pobliskiego drzewa zerwał się ptak robiąc przy tym sporo hałasu. Wiedział, że był to ptak drapieżny, pędzący po posiłek, ale nie zauważył jaki to. Przyglądał mu się tę chwilę aż zwierze nie zniknęło mu z oczu. Na nowo spojrzał ciemnymi ślepiami na klacz. Nie próbował nic wymyślić jeśli chodzi o rozmowę, bo nie do tego był stworzony.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Czw 17:27, 07 Sty 2010    Temat postu:

Zrobiła krok do przodu. Zignorowała mokre podłoże. Grzebnęła kopytem w błocie i podniosła wzrok, dostrzegając ptaka. Gdy zniknął z horyzontu znów odwzajemniła spojrzenie ogierowi. Na jej pysku znów zamajaczył cień uśmiechu. Uśmiechanie się nie było takie złe.

/Ja właśnie też coś dziś mam nie tak z weną.../


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Czw 18:26, 07 Sty 2010    Temat postu:

Z drzewa rzucił się w niebo kolejny ptak. Był tuż nad głową ogiera, więc koń został obsypany białym, zimnym puchem. Posłał zwierzakowi złowrogie spojrzenie. Parsknął i ztrzepnął z siebie śnieg. Wyglądał wtedy trochę jak pies. (xD) Skrzywił się skończywszy i znowu spojrzał w niebo w miejsce gdzie zniknął ptak.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Czw 20:17, 07 Sty 2010    Temat postu:

-Dużo tu ptaków.- stwierdziła z niesmakiem, bacznie obserwując poczynania ogiera. Nagle westchnęła tęskno. Sama nie wiedziała za czym zatęskniła, jednak jej serce(bez widocznego powodu) przeszył ból, którego od dawna nie czuła. Zamrugała i wyprostowała się. Znów złapała się na robieniu bezsensownej miny, a raczej grymasu, więc czym prędzej przybrała obojętny wyraz pyska.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fatum dnia Czw 20:33, 07 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romance
Zastępca
Zastępca



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Ogier

PostWysłany: Czw 20:25, 07 Sty 2010    Temat postu:

- Niestety. - mruknął ponuro. No tak, mógł znienawidzić skrzydlate istoty już po pierwszej drobnostce. Ha! Zauważył grmas klaczy, ale nie drążył o co w nim chodzi. Każdy ma przecież swoje tajemnice, a minę zmieniła szybko, więc nie jest to rzecz publiczna. Musiał jednak przyznać, że siwa była godną uwagi osobą. W Jej towarzystwie mógł przebywać nawet całkiem długo. Nawet teraz czegoś się o sobie dowiedzieli. (xd)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fatum
Samotnik
Samotnik



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 1213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Klacz

PostWysłany: Czw 20:33, 07 Sty 2010    Temat postu:

/Że oboje nie lubią ptaków? xD W ogóle bardzo inteligentnie napisałam 'ze smakiem' zamiast 'z niesmakiem', ale szczegół. zaraz zedytuję. /

Spojrzała na ogiera. Ucisk w jej sercu nieco zelżał, jednak nadal był irytujący i wyczuwalny. Przymknęła oczy i całą siłę woli skupiła na tym, by jak najdalej od siebie odegnać to "coś" co tkwiło jej w sercu. Otworzyła powoli oczy i zaczerpnęła głęboko powietrza. Gdzieś niedaleko ich jakiś ptak znowu zaskrzeczał przeraźliwie. -Może pójdziemy gdzieś indziej?- zaproponowała patrząc wymownie w stronę, z której dochodził ów głos.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dołącz do nas! Strona Główna -> Wielkie Grzęzawiska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 1 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
Appalachia Theme © 2002 Droshi's Island